Używamy plików "cookies" do analizy ruchu użytkowników oraz remarketingu. Szczegółowe informacje znajdują się w Polityce Prywatności.


know how
12/2/2018

Sztuczna inteligencja przy projektowaniu sklepów online

Illustration of, laptop, notebook, person reading

Jak trafić do “doliny niesamowitości”? Pamiętacie syntezator Ivona i jej sztuczny, obojętny ton? Nie wydałaby platynowej płyty, nawet gdyby coverowała Beatlesów, bo słuchanie jej było po prostu męczące. A dlaczego? Bo obcowanie ze sztuczną inteligencją, która niezbyt dobrze imituje człowieka nie jest przyjemne i właśnie wtedy wpada się do doliny niesamowitości, a raczej niesamowitego dyskomfortu (co potwierdzają badania). Trzeba więc nieźle uważać wdrażając takie nowinki, bo granica między “doliną niesamowitości”, a faktyczną niesamowitością jest jak różnica między czekoladą a wyrobem czekoladopodobnym.

Co o tym myślisz, drogi Watsonie?

Sztuczna inteligencja powoli rozgaszcza się w świecie projektów e-Commerce, jak w swoim naturalnym środowisku. Jednym z nielicznych przykładów jest robot, a raczej bot IBM Watson, który został “zatrudniony” przez producenta górskiej odzieży North Face. Zaglądamy do sklepu w poszukiwaniu kurtki – nie musimy przeszukiwać różnych kategorii albo ładować filtrów wyboru – Watson od razu zadaje nam proste pytanie z trafnością, której nie powstydziłby się sam Sherlock, czyli “gdzie i kiedy będziesz używać tej kurtki?”. Później Watson po śladach naszych odpowiedzi na jego pytania, prowadzi nas do katalogu z kurtkami idealnie wybranymi dla nas. Zresztą spróbujcie sami na stronie North Face.

Szczypta sklepu tradycyjnego w internetowym

Kiedy wchodzimy do tradycyjnego sklepu, podchodzi do nas ekspedientka, pyta czego szukamy, czy w czymś pomóc. A kiedy wychodzimy życzy miłego dnia i uśmiecha się radośnie. Tymczasem w e-commerce zwykle jesteśmy pozostawieni sami sobie – wchodzimy do sklepu, rozglądamy się, bierzemy sobie z półek co chcemy, chodzimy gdzie chcemy. Wydawać by się mogło, że o to właśnie chodzi – nikt nie stoi nam nad głową, przeglądamy, wrzucamy do koszyka, płacimy. Ale hybryda świata offline i online, czyli taki nasz własny asystent albo chociaż “coś” co z nami rozmawia wypełnia lukę po kontakcie z prawdziwym człowiekiem. Nawet jeśli ten człowiek nie wpisałby prawidłowych znaków CAPTCHA.

Udostępnij wpis:

Powiązana publikacja

Sprawdź publikację

polecane wpisy

Zróbmy
coś razem!

Dziękujemy! Wkrótce wrócimy do Ciebie z odpowiedzią
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Nikodem krajewski speek into microfon on conference