Używamy plików "cookies" do analizy ruchu użytkowników oraz remarketingu. Szczegółowe informacje znajdują się w Polityce Prywatności.
Może Cię zainteresuje...
Best Practices for eCommerce
Ponad 200 rekomendacji poprawy UX/UI dla e-sklepów
Szanse i zagrożenia PSD2 w Polsce
Systematyzacja wiedzy o PSD2 pogłębiona o komentarze eksperckie
UX 4 Managers
Praktyczny poradnik, z tego, co ważne w UX
Jak przeprojektować e-commerce
Opis procesu redesign platform sprzedażowych
# 108 UX Czwartek
Zawsze co drugi czwartek inspirująca dawka treści o UX i produktach
Jak sprzedawać więcej dzięki UX
Praktyczne wskazówki oparte na danych i przykładach
Rozwijaj swoje umiejętności projektowe i bądź na bieżąco z trendami w projektowaniu doświadczeń.
W dzisiejszym newsletterze przyglądamy się zaufaniu – jak je budować słowami, strukturą zespołu i odpowiedzialnym designem.
Zamiast przepisu na pyszne ciasto, wypatrzyliśmy w sieci garść porad na temat projektowania wiarygodnych, racjonalnie zorganizowanych i klarownych treści, przypomnienie kilku zasad projektowania na urządzenia mobilne oraz rozważania dotyczące relacji UX ze sztuczną inteligencją. Z okazji Międzynarodowego Dnia Sernika nie zapomnieliśmy jednak o deserze.
Optymalizacja współczynnika konwersji (CRO, Conversion Rate Optimization) niewątpliwie wymaga wiedzy z zakresu wdrożenia, obsługi i interpretacji wyników narzędzi analitycznych. Tylko największe serwisy e-commerce będą w stanie całościowo zrealizować proces CRO wewnątrz swojego zespołu (in-house). Większość sklepów i serwisów internetowych będzie musiała sięgnąć po kompetencje zewnętrzne.
Strona główna jest miejscem, przez który nie przechodzi za wiele ruchu w sklepach internetowych – zwykle użytkownicy kierowani są na listę lub kartę produktu prosto z wyszukiwarki czy reklamy. Jeśli jednak użytkownicy zdecydują się wejść na stronę główną, nie powinni spędzać na niej jednak dużo czasu, a jedynie sprawnie przechodzić do wyboru produktu i do zakupu.
Bez wątpienia optymalizacja współczynnika konwersji (CRO, Conversion Rate Optimization) jest obszarem budzącym żywe zainteresowanie wśród właścicieli i managerów sklepów internetowych. Tym bardziej, że jak wskazują badanie jedynie 22% firm jest zadowolona z osiągalnego współczynnika konwersji (źródło: Transaction). Czy jednak inwestycja w analityczne działania CRO jest dobrym pomysłem? Może jednak lepiej zainwestować w chociażby wzrost budżetu na generowanie ruchu do sklepu internetowego?
Z okazji Światowego Dnia Węża kusimy dzisiaj tekstami na temat decyzji projektowych wpływających na wybory prezydenckie lub na środowisko naturalne. Znajdziecie też podpowiedzi, jak opowiadać o użytkownikach, kiedy warto łamać zasady w projektowaniu oraz na co zwracać uwagę przy optymalizacji współczynnika konwersji. Na koniec video-komentarz Dona Normana o roli projektanta.
Karta produktu w każdym e-commerce to miejsce, z którego użytkownik jest już tylko o krok od dodania produktu do koszyka. Strategią każdego sklepu jest to, aby użytkownicy nie wychodzili z oczekiwanej ścieżki. Każdy chce jak najszybciej doprowadzić swojego użytkownika do zakupu, jednak często potencjał różnych podstron nie jest nadal wykorzystywany. W tym artykule odkryjemy przed Wami tajniki wykorzystywane na kartach produktu i elementy, które często są pomijane. Skupiliśmy się na elementach, które pomogą zwiększyć sprzedaż w Twoim sklepie i przekonają użytkowników do zakupu.
Projektowanie według czynników PET, czyli Persuasion, Emotion i Trust, skupia się wokół elementów, które wpływają na interakcje z użytkownikami w taki sposób, aby doprowadzić ich do pożądanej akcji. W wypadku branży e-commerce tą akcją definiowaną jako sukces, będzie doprowadzenie do zakupu, wzrost konwersji i powracający klienci. Z artykułu dowiesz się, o jakie elementy należy zadbać, aby doprowadzić użytkowników do podjęcia decyzji o zakupie.
Dziś Międzynarodowy Dzień UFO, ale nie mamy tekstów dla fanów historii nie z tej ziemi. Zapraszamy za to na zestawienie tekstów o wychodzeniu naprzeciw potrzebom użytkowników, przygotowaniu angażujących webinarów, próbkach w testach porównawczych oraz prostym sposobie na zbadanie kwestii dostępności interfejsu.
Wracamy po nieco dłuższej przerwie prosto na Międzynarodowy Dzień Sushi. Z tej okazji poczytajcie o lokalizacji stron na potrzeby mieszkańców Azji, związkach UX z systemami AV oraz regułach, które warto stosować podczas procesu projektowania. Na koniec wpis z serii opowieści o pracy UX designera.
Od 3 lat wysyłamy do ponad 6000 czytelników przegląd najciekawszych artykułów ze świata UX
Pamiętasz nas ostatni wpis o 4 rodzajach błędów poznawczych, które najprawdopodobniej popełniasz w pracy UX? Kolejna dobra wiadomość jest taka, że większość błędów ma swoją ciemną i jasną stronę. Wystarczy tylko odpowiednio je wykorzystać w trakcie projektowania. I tak gdy użytkownik:
Jeżeli jesteś, tak jak my, nastawiony na bycie najlepszą wersją UXowca, to musisz wiedzieć, że na samych staraniach się nie kończy! Każdy z nas, zarówno w życiu prywatnym, jak i profesjonalnym, ulega tzw. pułapkom myślenia. Inaczej, bardziej fachowo mówiąc, są to błędy poznawcze, czyli sposoby nieracjonalnego spostrzegania rzeczywistości, które odbiegają, często znacząco, od prawdy.
Skąd czerpiemy informacje potrzebne do stworzenia w pełni spersonalizowanych doświadczeń? Poniżej przedstawiamy trzy rodzaje źródeł, z których czerpiemy, potrzebne w procesie personalizacji, informacje na temat naszych odbiorców.
Zwykło się mówić, że pewnych rzeczy nie można kupić, ale serwis eBay widział już wiele towarów nie do kupienia, dlatego twórców portalu chyba nic już nie zaskoczy. Czasem najdziwniejsze pomysły na biznes okazują się być najbardziej trafionymi, a czasem nie – w sieci znajdziemy je wszystkie, wymieszane ze sobą i bez podziału na kategorie. W końcu, czego nie ma w Internecie, tego nie ma na świecie. Wybraliśmy dla Was subiektywną listę najdziwniejszych przedmiotów sprzedawanych poprzez eBay.
Czym różnią się od siebie nawzajem? Jak mądrze wybrać pomiędzy personalizacją a customizacją? I co na ten temat mówi nauka?
Stefan powoli oswajał się z kolejnym początkiem dnia w biurze. Nieuchronnie zbliżał się moment zajrzenia na pocztę – runęła na niego ściana nieodczytanych maili. Jedynie część z nich miała cokolwiek wspólnego z jego pracą, pozostałe to był spam, oferty, zachęcanie do zapisania się na newslettery czy zaproszenia na jakieś spotkania. Przejrzał kilka pierwszych i rzucił okiem na temat “Robisz masę? Najlepsze efekty daje…” – nie robisz. Druga wiadomość zawołała wprost do niego: “Stefan! Promocja na najlepszy schab bez kości” – a jest soczewica dla wegetarian? Tyle maili, a żaden nie był do niego. Otworzył następnego, chociaż jego powieki stawały się ciężkie…